Bananowe babeczki z kawałkami czekolady

Małe bananowe conieco na poprawę humoru, a zwłaszcza o tej porze roku? :) Pyszne, moje ulubione muffinki z kawałkami czekolady, które zrobiłam z moją ciocią jeszcze na wakacjach w Danii. Stare zdjęcia, ale muszę je dodać :*

Składniki (12 szt.):
• 1 duży banan, lub 2 małe,
• mleczna lub gorzka czekolada,
• szklanka mleka,
• 1 jajko,
• 1/4 szklanki roztopionego masła,
• pół szklanki cukru,
• 2 szklanki mąki,
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Na polewę czekoladową:
• 125 g masła lub margaryny,
• 1/2 szklanki cukru pudru,
• 3-4 łyżki kakao,
• 3-4 łyżki mleka,
Dodatkowo:
• posypka,
• pokrojone w kosteczkę banany

Sposób przygotowania:
1. Blenderem rozgnieść banana, aż do powstania płynnej masy.
2. Posiekać mleczną lub gorzką czekoladę na drobne kosteczki. Ja użyłam czekolady w paseczkach do kanapek, które nie są dostępne w Polsce. Z nią również wypiek był smakowity :D Wsypać czekoladę do płynnej, bananowej masy.
3. Do miski z masą wlewamy mleko i mieszamy. Można zwykłą drewnianą łyżką. Wbijamy jedno jajko. 
4. Dosypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Dokładnie mieszamy. Ważne jest to, aby nie powstały grudki. Można mąkę wsypywać na raty. Dolewamy rozpuszczone schłodzone masło, cukier. (można dodać, jak ktoś jest fanem czekolady dwie łyżeczki gorzkiego kakao, przesiane przez sito) 
5. Napełniamy po równo foremki powstałą masą. Wkładamy do nagrzanego piekarnika w 190 st. przez 15 minut. Babeczki po wyjęciu powinny być miękkie i sprężyste.
6. Aby zrobić polewę czekoladową najpierw rozpuszczamy w rondelku masło lub masło roślinne, dodajemy cukier puder (lepiej sprawdza się niż cukier), a gdy już cukier puder się rozpuści (aby sobie ułatwić to zadanie, dodajemy mleko), to zdejmujemy z ognia, dodajemy kakao i mieszamy. Po przestudzeniu polewa jest gotowa. Lejemy po babeczkach układając banany i sypiąc posypką. 

Robiłam babeczki dwa razy, tak mi smakowały :), ale w Danii i w Polsce wyglądały nieco inaczej, ze względu na inny rodzaj mąki. Megaa pyszne :D

                                          

Nie można im się oprzeć :) Myślę, że jeszcze kiedyś je zrobię, ale już jutro (ew. pojutrze) dodaj podwójnie czekoladowe ciasto obklejone czekoladkami :D